czwartek, 21 czerwca 2012

Gonitwa za ogonem,
Mój pies goni ogon. Bardzo często kręci się w kółko i łapie za ogon. Tylko przestaje jak je, pije, wychodzi na spacer i bawi się ze mną. A resztę czasu poświeca się dla ogona. Ogon (prawie cały "wydepilowany")wygląda już jak od innego psa lub osiołka.  Weterynarz zbadał psa i stwierdził że jest zdrowy?! A czy napewno.
Co robić?

poniedziałek, 18 czerwca 2012

Wyprowadzanie psów - dogwalker

Autorem artykułu jest Monika Gajda


Większość właścicieli psów wie, że istnieją hotele dla psów gdzie można zostawić pupila na czas wyjazdu służbowego czy urlopu. Co jednak zrobić gdy pies musi zostać sam na najwyżej kilkanaście godzin i nie mamy nikogo z rodziny czy znajomych kto mógłby go w tym czasie zabrać na spacer?

Na zachodzie od dawna już popularnością wśród włascicieli psów cieszy się usługa jaką jest – wyprowadzanie psów oferowana przez profesjonalnych „wyprowadzaczy” (dogwalker). Teraz również w Polsce mamy możliwość znalezienia osoby, która w razie potrzeby zapewni naszemu czworonogowi bezpieczny, aktywny spacer.

W internecie istnieje wiele portali będących bazą ogłoszeń opiekunów zwierząt (petsitterów). Wybierając opiekuna dla swojego psa nie kieruj się niską ceną usług. Zwłaszcza w przypadku wyprowadzania psa na spacery,kiedy to musisz powierzyć obcej osobie klucze od własnego mieszkania lepiej dobrze przemyśleć wybór odpowiedniego i godnego zaufania opiekuna. Na co zwrócić uwagę? Przede wszystkim na wiedzę, doświadczenie i możliwość zapoznania się z referencjami innych klientów! Opieka nad własnym i cudzym psem to dwie odmienne sytuacje dlatego samo zapewnienie, że ktoś ma do czynienia ze zwierzetami od lat bo w jego domu psy są „od zawsze” nie powinno nam wystarczyć. Zanim udostępnimy opiekunowi klucze do mieszkania zapoznajmy się z jego dokumentami i spiszmy umowę, w której zamieszczamy dane personalne opiekuna, zakres jego obowiązków i odpowiedzialności.

Właściciele psów często reagują zdziwieniem na informacje o „wyprowadzaczach”/dogwalkerach bo przecież spacer z psem to sama przyjemność, po co więc komuś jeszcze za to płacić. Zazwyczaj to prawda ale... Każdy szczęśliwy posiadacz psa jeśli tylko wytęży pamięć przypomni sobie taką sytuację, w której chętnie skorzystałby z pomocy kogoś kto mógłby zabrać psa na spacer. Okoliczności mogą być różne, nagły wyjazd służbowy, przedłużający się czas spędzony w pracy, impreza rodzinna lub choroba. Czasami może to być po prostu paskudna pogoda, mróz lub deszcz, gdy nie chce się wychodzić z domu lub weekend kiedy chcielibyśmy po prostu dłużej pospać... W takich przypadkach warto jest mieć do kogo zadzwonić i poprosić o pomoc.

---

Monika Gajda - opieka dla psów i kotów, szkolenie psów, doradztwo w problemach behawioralnych psów - Kraków.
http://petsitter-krakow.pl/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak mądrze kupić psa - czyli nie kupuj psa w worku

Autorem artykułu jest Coopernik


Jak kupić psa z głową, nie dać się wykiwać co do rasy, wielkości, zachowania, wieku psa. Porady dla mniej doświadczonych miłosników psów. Gdzie kupić psa bezpiecznie, odrobaczonego, zaszczepionego. Z metryką czy też bez?

Jak mądrze kupić psa, czyli jak nie kupować psa(kota) w worku.


Witaj, jeżeli czytasz te słowa, raczej na pewno interesujesz się psami.

Zapewne masz zamiar kupić sobie jakiegoś miłego czworonoga.

I tu właśnie zaczyna się problem, bo najpierw trzeba sobie odpowiedzieć na kilka ważnych pytań:


1. Jaki to ma być pies? Duży czy mały?

2. Jakiej rasy? Np. sSharPei (Szarpej), owczarek, wodołaz, rasowy czy mieszaniec.

3. Z metryką czy też bez niej?

4. Użytkowy – pracujący jako stróż, opiekun, przewodnik czy po prostu do zabawy i towarzystwa?

5. Agresywny, (raczej nie polecam), ciapy też nie polecam czy łagodny?

6. Ile gotówki możesz przeznaczyć na jego zakup?

7. Czy podołasz kosztom utrzymania psa: szczepienia, odrobaczanie, wyprawka, żywność, smakołyki, szkolenie i tresura, ewentualny udział w wystawach?

8. Czy Twój rozkład dnia pozwoli Ci na spacery z ulubieńcem minimum 2-3 godziny dziennie, przynajmniej w trzech, a lepiej czterech turach? Po około 30 minut każda?

9. Czy możesz liczyć na współpracę domowników przy opiece nad pupilem? Karmienie psa, czasami gotowanie osobnych potraw, a nie tylko sucha karma, zmiana wody kilka razy dziennie, pielęgnacja, czesanie, kąpanie, pilnowanie przed kleszczami.

Jeżeli odpowiesz sobie pozytywnie na te pytania - możesz śmiało kupować swojego towarzysza na najbliższe kilka lat.

Gdzie i jak kupować psa, jakie zagrożenia, czy niespodzianki mogą Cię spotkać, kupując w różnych miejscach.

Jeżeli podejmiesz decyzję o kupnie na bazarze - nie licz na to, że pies, będzie posiadał metryczkę.

W świetle obowiązujących przepisów za rasowego uważa się wyłącznie takiego, który posiada metrykę (rodowód).

Nie daj się omamić sprzedawcy, że pies jest rasowy, tylko był którymś kolejnym w miocie, a tylko sześć szczeniąt może mieć rodowód - jest to kłamstwo na użytek dzikich hodowców.

Tak więc kupując psa na targowisku - kupujesz tak naprawdę zwierzę nie rasowe, mimo że wyglądem, charakterem i innymi cechami, niczym praktycznie nie różni się od swych rodowodowych braci.

Pół biedy, jeżeli uda Ci się kupić właśnie takiego pieska. Bywa że sprzedawca wciśnie Ci mieszańca, zapewniając przy tym, że to pies czystej rasy. Gdy dorośnie - może okazać się wielkim rozczarowaniem .

Jakkolwiek osobiście uważam, że życie każdego psa jest tak samo ważne jak życie człowieka, Ty masz prawo być innego zdania.

W przypadku, gdy poczujesz się zawiedzony lub rozczarowany zakupem, pod żadnym pozorem nie wyrzucaj i nie porzucaj swojego psa.

Poszukaj dla niego opiekuna, któremu nie będzie przeszkadzało, że piesek jest kundlem.

Psu uratujesz życie, a drugiemu człowiekowi być może sprawisz radość i przyjemność, do tego Twoje sumienie będzie czyste.

Są jednak osoby, które nie szukają drogich psów z rodowodami, rasowych, nie planują udziału w wystawach czy też założenia własnej hodowli.

Zwykły kundelek też będzie sprawiał im radość, decydują się świadomie na zakup pieska na bazarze.

Po prostu nie stać ich na zakup zwierzaka z rodowodem, a pieska chcą mieć. I chwała im za to.

I tu ważna sprawa, pieski z bazaru najczęściej nie są ani szczepione ani odrobaczone, często nieznane jest ich pochodzenie, wyjątkowo może się zdarzyć, że sprzedający posiada książeczkę zdrowia psa.

Obecnie każde szczenię pochodzące od rodziców z rodowodami ma prawo mieć rodowód!

Niezależnie od tego, ile szczeniąt było w miocie!

Sprzedający z nielegalnych hodowli eksploatują swoje suki, w wyniku czego szczenięta mogą być słabe i chorowite.

Kolejna sprawa, pieski z takich pseudo hodowli, mogą mieć wypaczoną psychikę, być agresywne czy nieskłonne do nauki.

Posiadać wady genetyczne, ukryte schorzenia. Właśnie z tego powodu rasa owczarka niemieckiego daleko odeszła od wzorca (oczywiście chodzi o te zwierzęta, które nie pochodzą z uznanych kojców).

Poszczególne zwierzęta bywają nadpobudliwe, agresywne, reagujące bez rozkazu - co jest sprzeczne ze wzorcem rasy.

Dzieje się tak, gdyż w dzikich hodowlach dochodzi często do kazirodczych kryć suk, do tego kilka razy w roku.

Mam nadzieję, że tych kilka uwag nie zniechęci prawdziwych miłośników psów, tych, których nie stać na zwierzęta z rodowodem, i jednak zdecydują się na dokonanie zakupu pieska na targu.

Zupełnie inaczej sprawy się mają z zakupem pieska, gdy kupujemy go z domu, w którym przebywa suka, czy też wprost z kojca hodowlanego.

Tu masz prawdziwy komfort psychiczny, masz wgląd w warunki, w jakich szczenię przyszło na świat, możesz obejrzeć sobie sukę. Raczej nie spodziewaj się, że sprzedający z własnego mieszkania właściciel zechce Cię oszukać.

Licencjonowani hodowcy z kojców hodowlanych dokładają wszelkich starań, by szczeniaki rosły zdrowo i dobrze.

Szczenięta są odrobaczone, zaszczepione, posiadają swoje metryczki, książeczki zdrowia, jedyny problem może stanowić to, jak nazwał szczeniaka hodowca, a jak Ty będziesz chciał/a, aby piesek się wabił.

Są tu też mocno widoczne różnice w cenach: najdroższe będą psiaki z metryczkami, tańsze - bez metryki, ale i tak sporo droższe od tych z bazaru.

Mimo wszystko prawdziwy miłośnik psów znajdzie psiego przyjaciela dla siebie.

Coopernik

---

http://nasze-sharpei.blogspot.com/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 16 czerwca 2012

Witajcie,
Dziś zacznę nową przygodę.
Tym razem nie wczasie podróży, ani nie na  łonie przyrody,ale tu w internecie.
To do następnego dnia!